Medyczna marihuana jest legalna w Polsce od 1 listopada 2017 roku. Jednak sam ten fakt nie rozwiązuje problemu z jej dostępnością. Sprowadzanie jej z zza granicy niesie za sobą ogromne koszty. Przekładają się one na wysoką cenę terapii przy użyciu medycznej marihuany. Na szczęście już grudniu w Sejmie mają rozpocząć się kolejne prace na liberalizacją prawa odnośnie medycznej marihuany.
Medyczna marihuana w Polsce.
Pomimo, że dostęp do medycznej marihuany w naszym kraju mamy zapewniony już od kilku lat, nadal występuje problem z jej dostępnością. Jak wiadomo, medyczna marihuana pomaga przy wielu schorzeniach zdrowotnych. Najczęściej stosujemy ją, jako pomoc w terapii konwencjonalnej. Działa głównie przeciwbólowo i z powodzeniem wykorzystujemy ją w chorobach tj. stwardnienie rozsiane czy lekooporny rodzaj padaczki u dzieci. Ponadto ten rodzaj marihuany pomaga również leczyć depresję, jaskrę i niektóre typy nowotworów. Wachlarz jej zastosowań jest naprawdę szeroki. Niemniej problem dostępności jest dość znaczny. Wynika on głównie z tego, że procedury związane ze sprowadzaniem i rejestracją produktów zza granicy są skomplikowane i czasochłonne. Nie nadążają za zwiększonym popytem na tego typu produkty w Polsce. Kolejna kwestia jest taka, że polski rynek zapotrzebowania na takie produkty nie jest duży. Nie znajduje się więc na liście priorytetów u producentów oferujących wyroby z medycznej marihuany. Wszystko to wpływa również na wysoką cenę produktów. Miesięczna kuracja takimi produktami może wynosić nawet około 1 tysiąca złotych.
Medyczna marihuana w Polsce – kolejne doniesienia z sejmu.
Już w grudniu tego roku w polskim Sejmie mają rozpocząć się dalsze prace nad liberalizacją prawa dotyczące konopi i medycznej marihuany. Rozmowy skupią się na obecnych problemach i będą dotyczyć m.in. wytwarzania marihuany na potrzeby medyczne na terenie naszego kraju. Zgodnie z zapowiedzią projektu, instytucjami, które mają się zająć wytwórstwem będą krajowe instytuty badawcze. Kolejna istotna kwestia dotyczy również konopi włóknistych, a dokładniej zwiększenia dopuszczalnej ilości związków psychoaktywnych. Nie możemy nie wspomnieć również o tym, że projekt zakłada zniesienie obowiązku rejonizacji upraw konopnych. Widać, że wyzwań do zrealizowania w tym temacie nie brakuje. Natomiast na pewno nie będzie można liczyć na legalizację marihuany na użytek rekreacyjny – w tym względzie sejm pozostaje nieugięty.
Na zakończenie warto dodać, że mimo wszystko wśród polityków dokonuje się pewien postęp, jeśli chodzi zarówno o podejście do marihuany leczniczej, jak też uprawy konopi włóknistych w naszym kraju. Niezwykle nas to cieszy, ponieważ konopie przeżywają obecnie swój powrót i złoty wiek na nowo. W związku z tym potrzebujemy zmian prawnych na tym polu, żeby dorównać innym krajom europejskim.
Z pewnością damy znać o finalnym postanowieniom w sejmie, dlatego bądźcie z nami na bieżąco. Jednocześnie zapraszamy do innych wpisów na naszym blogu.
źródło:
https://www.rp.pl/polityka/art19112521-zielone-swiatlo-dla-liberalizacji-prawa-o-marihuanie
